- Wizyty były niezapowiedziane, dodatkowo strażacy aby urealnić wystąpienie zagrożenia, zadymiali drogi ewakuacyjne. Utrudnienie to powodowało pewne zamieszanie i drobne błędy podczas ćwiczeń. Po zakończeniu zadania, szczegółowo omówiono problemy i trudności które mogą wystąpić , gdy zachodzi konieczność ewakuowania placówki. Wyrażono nadzieję że nabyta wiedza i umiejętności nigdy nie będą musiały być wykorzystywane i sprawdzane w realnych zdarzeniach - informuje Maciej Roman z wągrowieckiej straży pożarnej.
Czy kobiety w sporcie są na przegranej pozycji?
Źródło: DDTVN-x-news
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?