Polega to na prowadzeniu ognia przy pomocy wiązki laserowej, imitującej strzał z armaty. Czujniki zainstalowane na pancerzach maszyn sygnalizują trafienia, a komputer sterujący, dzięki precyzyjnemu wydrukowi umożliwia wskazanie popełnionych przez załogę błędów oraz ich korektę. Czołgiści wykorzystują te urządzenia, by doskonalić swoje umiejętności prowadzenia celnego ognia. Mogą w ten sposób dobrze poznać sprzęt oraz siebie, własne możliwości i ograniczenia. Takie symulatory stanowią olbrzymi potencjał w doskonaleniu ogniowych i taktycznych umiejętności załóg Leopardów.
Po powrocie do parku sprzętu technicznego, wykonywane są obsługi codzienne czołgów i uzbrojenia oraz ich przeglądy przed kolejnymi zajęciami. - Sprawny i niezawodny sprzęt na poligonie to podstawa. Moich żołnierzy czeka jeszcze szereg zajęć taktycznych i ogniowych, od różnego rodzaju ćwiczeń przygotowawczych po strzelania bojowe. - powiedział dowódca 1. batalionu czołgów, ppłk Kasperski.
Wszystko po to, aby maksymalnie wykorzystać czas spędzony na poligonie, odpowiednio zgrać się w załogach i wykonać stawiane przed czołgistami zadania.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?