Krokodyle łzy żagańskich łącznościowców [ZDJĘCIA]

Głównym celem zajęć było określenie sprawności technicznej masek ze szczególnym uwzględnieniem ich szczelności. W zajęciach wzięli udział żołnierze pododdziałów łączności 11bdow z 2 kompanii łączności i kompanii węzłów bazowych oraz żołnierze przygotowujący się do dyżuru w ramach Grupy Bojowej Unii Europejskiej.

Szkolenie rozpoczął kierownik zajęć podporucznik Kamil Maćkowiak od podania ich tematu, celów, sposobu organizacji oraz omówienia warunków bezpieczeństwa. Następnie został przeprowadzony przegląd lekarski przez majora lekarza Grzegorza Adamiaka, który weryfikował ewentualne przeciwwskazania zdrowotne szkolonych do przebywania w atmosferze skażonej.

Po zakończeniu przeglądu lekarskiego szkoleni żołnierze przechodzili na punkty nauczania, w których to wykonywali czynności mające na celu przygotowania sprzętu w optymalny sposób do przebywania w atmosferze skażonej. Po nałożeniu indywidualnych środków przed skażeniami oraz dokonaniu sprawdzenia ich stanu technicznego przez instruktora, żołnierze wykonywali takie czynności jakie musieli później powtórzyć w atmosferze skażonej, np. zeskoki z podestu, skłony tułowia, itp.

W ten sposób przygotowani przechodzili na punkt nauczania, który był „gwoździem programu”. Szkoleni wchodzili do namiotu, w którym atmosfera została skażona środkiem testującym – chloropikryną. W tym miejscu następowała pełna weryfikacja dopasowania, szczelności oraz sprawności technicznej masek przeciwgazowych, a ich niesprawność była „karana” obfitym łzawieniem oczu. W takim przypadku szkolony dokonywał korekty dopasowania maski przeciwgazowej lub wymieniał filtropochłaniacz i ponownie wchodził do namiotu wypełnionego chloropikryną.

Szkolenie zakończyło się ponownym przeglądem lekarskim, podczas którego sprawdzono, czy nie nastąpiło podrażnienie oczu i dróg oddechowych.