- Bierzemy udział w bardzo uroczystej chwili. Zmienia się dowódca dywizji. Dywizji szczególnej, która ma wspaniałą historię (…) Dowodzenie tą dywizją to szczególne wyzwanie. Świadczy choćby o tym tablica z nazwiskami wszystkich dowódców umieszczona w sali tradycji. Etap dowodzenia tą dywizją był takim momentem w ich karierze, który predestynował do zajmowania potem jeszcze wyższych czy najwyższych stanowisk. Pokazuje to jak ważną jest jednostką.- powiedział Minister Obrony Narodowej (MON) Tomasz Siemoniak podczas uroczystości przekazania dowodzenia 11 Lubuską Dywizją Kawalerii Pancernej, która odbyła się 17 listopada 2011 roku w Pałacu Książęcym w Żaganiu.
Ceremonię rozpoczął minister Siemoniak, który w asyście dowódców dywizji zdającego generała dywizji Mirosława Różańskiego oraz obejmującego generała brygady Janusza Adamczaka przywitał się z kompanią honorową i sztandarami jednostek podległych „Czarnej Dywizji”. Następnie wraz z Szefem Sztabu Generalnego WP generałem Mieczysławem Cieniuchem oraz dowódcą Wojsk Lądowych generałem broni Zbigniewem Głowienką udali się do żagańskiego Pałacu Książęcego, gdzie odbyło się uroczyste przekazanie sztandaru oraz obowiązków.
- Chciałbym bardzo podziękować generałowi Różańskiemu. To wybitny dowódca. Zrobił bardzo dużo dobrego. Mam nadzieję, że w przyszłości będzie Pan dla Ojczyzny, dla Rzeczpospolitej pracował. Bardzo na to liczę. Szkoda by było, aby w tak młodym wieku zająć się łowieniem ryb czy emeryturą - podkreślił Minister Obrony Narodowej. Poprosił również wszystkich, aby udzielili niezbędnego wsparcia dla obejmującego dowódcy generała Adamczaka podczas codziennej służby. - To osoba z ogromną energią i potencjałem. Jeden z najlepszych oficerów w Sztabie Generalnym WP - dodał minister Siemoniak.
Generał Mirosław Różański wspomniał o swoich początkach na stanowisku dowódcy dywizji. Ogłosił wówczas credo oraz zadania na okres służby w Żaganiu. - Były one wymagające i ambitne. W mojej ocenie te zadania wykonaliśmy - dodał zdający obowiązki dowódca. Nawiązując do przyjętej przez 11DKPanc maksymy mówiącej, że szkolenie jest wykonywaniem zadania bojowego w warunkach pokoju, przypomniał o największych osiągnięciach ostatnich lat. Wspomniał między innymi o przygotowaniu VIII i IX zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie, pomocy udzielanej przez żołnierzy podczas powodzi jaka nawiedziła województwa dolnośląskie i lubuskie czy choćby o nowinkach związanych z teleinformatycznym wsparciem procesu dowodzenia. Na zakończenie podziękował wszystkim, których spotkał na swojej drodze podczas służby w szeregach „Czarnej Dywizji” i którzy wspierali wysiłki jego żołnierzy.
Czytaj dalej >>>>
Generał brygady Janusz Adamczak zaznaczył jak wielkim zaszczytem jest objęcie obowiązków dowódcy największego związku taktycznego Wojska Polskiego. Wspomniał o swoim sentymencie do wojsk pancernych, ponieważ jest absolwentem szkoły oficerskiej o tym samym profilu. - Dziękuję Ministrowi Obrony Narodowej, szefowi Sztabu Generalnego Wojska Polskiego oraz dowódcy Wojsk Lądowych za zaufanie jakim mnie obdarzyli, powierzając mi zaszczyt dowodzenia „Czarną Dywizją” - mówił generał Adamczak.
Nowy dowódca nie składał żadnych obietnic, bo jak sam przyznał o żołnierzach mają świadczyć czyny, a nie obietnice, które składają. A z tego jak wiele wyzwań czeka podległe mu jednostki, doskonale zdaje sobie sprawę. Udział w ćwiczeniu „Anakonda” i „Borsuk”, przygotowania do Grupy Bojowej Unii Europejskiej, kolejnej misji do Afganistanu czy trwający proces restrukturyzacji podmiotów wojskowych to tylko niektóre z zadań, jakie czekają jego dywizję w najbliższej przyszłości.
Przekazując nowemu dowódcy generałowi Adamczakowi wyróżniki 11 Dywizji Kawalerii Pancernej, tj. czarny naramiennik, czarny krawat oraz odznakę i oznakę rozpoznawczą, poprzednik zaznaczył, że przejmuje on wymagający związek taktyczny. - Uczyłem swoich podwładnych, że są tylko dwa kolory biały i czarny. Ponieważ szarość nas nie interesuje. Janusz, życzę ci determinacji, która na pewno przyniesie satysfakcję, a jednocześnie życzę ci, abyś był asertywny w rozwiązywaniu problemów, które czekają każdego dowódcę - podsumował generał Różański.
Na zakończenie uroczystości, za osiągnięcia w wykonywaniu zadań służbowych Dowódca Wojsk Lądowych (DWLąd) wyróżnił generała dywizji Mirosława Różańskiego „Kordzikiem Honorowym Sił Zbrojnych RP”, a Komendant Wojewódzki Policji w Gorzowie Wielkopolskim nadinspektor Leszek Marzec odznaczył odchodzącego dowódcą „Czarnej Dywizji” brązowym medalem „Za Zasługi dla Policji”.
Z dniem 17 listopada br. na mocy decyzji MON zdający obowiązki generał został przeniesiony do dyspozycji DWLąd.
W uroczystości pożegnania wzięli udział przedstawiciele władz rządowych i samorządowych, dowódcy jednostek wojskowych, stowarzyszenia z „Federacją Organizacji Polskich Pancerniaków” na czele, przedstawiciele garnizonów, duchowni, przyjaciele i sympatycy 11DKPanc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
