Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulica Wieniawskiego w Żarach wciąż zamknięta [ZDJĘCIA]

lucyna Makowska
Na 7 grudnia burmistrz Żar Danuta Madej zapowiadała otwarcie ul. Wieniawskiego, jednej z najdroższych inwestycji miejskich minionego roku. Jednak wczoraj dowiedzieliśmy się, że otwarcie drogi kolejny raz przesunięto w czasie. Dlaczego? To pytanie urzędnicy pozostawili bez odpowiedzi.

Droga przecinająca największe żarskie osiedle „muzyków” zamknięta była dla ruchu od końca maja. Zakończenie jej przebudowy przesuwano trzykrotnie. Według pierwszych zapewnień władz remont ulicy miał się zakończyć 24 września, ale już pod koniec sierpnia kierownik budowy, Tomasz Korytowski, z Przedsiębiorstwa Transportu i Maszyn Drogowych SA z Jawora, mówił, że prace wydłuży remont kanalizacji deszczowej i związane z tym prace nawierzchniowe.

Okazało się, że w trakcie robót pojawiły się nowe kłopoty. Tym razem chodziło o problemy z sieciami podziemnymi, których na mapach geodezyjnych nie było. Kolejny termin wyznaczono na połowę listopada, ale i tego nie udało się wykonawcy dotrzymać. Tuż po wygranych wyborach burmistrz Danuta Madej osobiście informowała, o otwarciu drogi 7 grudnia. Jednak jeszcze wczoraj do do 14.00 rzeczniczka prasowa urzędu, Edyta Nawrot nie była w stanie odpowiedzieć, czy rzeczywiście już w piątek mieszkańcy będą mogli jeździć jedną z najbardziej uczęszczanych dróg w mieście, na 12 -tysięcznym osiedlu “muzyków”. Po kolejnym telefonie z redakcji wyjaśniła, że na piątek jednak nie przewiduje się otwarcia drogi. Jeszcze we środę w południe na poboczach rozwijano połacie traw i porządkowano parkingi.

Na otwarcie z niecierpliwością czekają mieszkańcy. – Trochę się to ciągnęło, ale przy każdym remoncie trzeba się przemęczyć. Teraz jesteśmy zadowoleni, mieszkam na tym osiedlu od 35 lat- mówił Antoni Mofina - ta droga dawno już wymagała remontu. Szerokie, chodniki, oświetlenie, zatoczki poprawiają wizerunek osiedla. Jest tylko jeden problem, o ile w części przy spółdzielni mieszkaniowej zrobiono parkingu po obu stronach ulicy to już dalej, w okolicy basenu, gdzie mieszkam, miejsca do parkowania jest zdecydowanie mniej. Kiedyś ludzie zostawiali auta na trawie, w pobliżu swojej klatki, a dziś trzeba szukać gdzieś dalej.

Przebudowa ponad 700-metrowego odcinka ulicy ma kosztować 6 mln zł, choć pierwotnie miasto szacowało wydatki na ten cel na ok. 2 mln zł. Resztę miała pokryć dotacja z Urzędu Marszałkowskiego z programu przebudowy dróg gminnych. Miasto jednak nie załapało się na dofinansowanie, jednak urzędnicy zdecydowali się dołożyć brakującą kwotę z budżetu miasta. Po wielu perypetiach, w listopadzie okazało się, że miasto dostanie 1,1 mln zł dotacji na przebudowę. Te 6 mln zł to koszt położenia nowej nawierzchni, chodników, budowy ścieżek rowerowych, zatok autobusowych, oświetlenia, modernizacji sieci kanalizacyjnej i wodociągowej. Dzięki temu powstanie więcej miejsc parkingowych, także dla niepełnosprawnych. W sumie będzie ich ponad 14. Inwestycja od początku nie miała szczęścia. Trudna sytuacja na rynku budowlanym spowodowała, że długo nie można było wyłonić wykonawcy. Udało się to dopiero w kwietniu. Jedyną firmą, która podjęła się zadania było Przedsiębiorstwo Transportu i Maszyn Drogowych z Jawora.

ŻARY. Nowy LIDL cieszy się sporą popularnością. WIDEO:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto