16. Gala sportów walki MFC zakończona sukcesem
W karcie wstępnej znaleźli się podopieczni Tomka Makowskiego. W formule K1 Michał Gołębiowski stoczył walkę z Krzysztofem Włodarczykiem z Absortio Gym Rybnik/Leszczyny (60 kg, 3 x 3 min), oraz w wadze 75 kg (3 x 2 min) Jakub Kiesiak z Marcinem Piętem, zawodnikiem Boksera Kożuchów. Mówiło się przed galą, że będzie to walka, w której wszystko może się zdarzyć i w której nie zabraknie ciężkich bomb. Pierwszą walkę jednogłośną decyzją sędziów wygrał Michał, natomiast druga skończyła się przed czasem. Zwycięzcą okazał się Kuba, który po słabszej pierwszej rundzie posłuchał rad swojego narożnika i zakończył walkę przez nokaut techniczny.
W tej części wieczoru nie wystąpił zapowiadany wcześniej Adrian Tomala (Maku Gym).
Walki z karty głównej
Z planowanych przez organizatorów dziesięciu walk ostatecznie odbyło się dziewięć. Z karty głównej wypadła walka Michała Szmajdy (Maku Gym Nowe Miasteczko) kontra Hamid Rezaiee (Golden Glory Berlin Niemcy).
W pierwszej z walk, poprzedzonej odegraniem hymnów narodowych Republiki Czeskiej i Polski, Emilia Czerwińska (Boksing Zielona Góra) jednogłośną decyzją sędziów pokonała waleczną Terezę Dvořákovą (Hakim Gym Czechy).
W kolejnej, w wadze 81 kg (3x3 min), wystąpił Grzegorz Czerny, reprezentujący zielonogórski FightClub, i chociaż miał wiele atutów w pojedynku z Tomaszem Koniecznym (Art Fight Rzeszów), nie wykorzystał ich. Sędziowie jednogłośnie przyznali zwycięstwo zawodnikowi z niebieskiego narożnika.
W trzecim pojedynku wieczoru (71 kg, 3 x 3 min) Kacper Muszyński (Armia Polkowice) przy ogromnym dopingu widowni zdecydowanie pokonał Angelo Urrutię (Fox Gym Team Henry Bannert Columbia/Austria). Decyzja sędziów była jednogłośna.
Podobnie przebiegały dwie kolejne walki. Maciej Zembik (ŻKSW) nie dał szans Tomasowi Drabikowi ze słowackiego klubu Thaibox Ruzinov 821, a Bartosz Muszyński (Armia Polkowice) jednogłosnie pokonał Andreasa Gözütoka (Elite Kickboxing Gym Niemcy).
Następne walki rywale toczyli o pasy
Pas zawodowego Mistrza Polski PZKB, Low Kick (86 kg, 3x3 min) wywalczył Przemysław Kacieja (Boksing Zielona Góra) w pojedynku z Łukaszem Łęczyckim (Garuda Warszawa), natomiast pas międzynarodowego Mistrza Polski PZKB po wymianie ciosów z Sebastrianem Fapso (Pihan Gym) zdobył jednogłośnie Kacper Frątczak (ASW Knockout Zielona Góra).
Ostatnie dwie walki wieczoru zakończyły się przez nokauty techniczne. Pas Mistrza MFC w pięciorundowym pojedynku (waga 81 kg) Sławomir Przypis (Przypis Team) kontra Pavel Šach (TKBC Praga) wywalczył Sławek, któremu mocno pomagała widownia skandując jego imię i zagrzewając do walki. Drugi z mistrzowskich pasów MFC w wadze ciężkiej, już w pierwszej odsłonie pięciorundowego pojedynku z rąk wiceprezydenta Zielonej Góry, Dariusza Lesickiego, odebrał szczęśliwy Marcin Bodnar (FightClub Zielona Góra). Przeciwnik Marcina - Alen Kapetanovic (TKBC Praga), z kontuzją zniesiony został na noszach z ringu.
Więcej wiadomości w tygodniku papierowym „Dzień za Dniem” lub na www.prasa24.pl. Aktualny numer w każdą środę.**Zajrzyj też na Facebooka Dzień za Dniem**
Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?