78. rocznicę Wielkiej Ucieczki rozpoczął przelot myśliwców F-16 Polskich Sił Powietrznych z bazy w Poznaniu. Myśliwce można było podziwiać najpierw nad centrum handlowym przy ul. Księżnej Żaganny, potem skierowały się wzdłuż ul. Przyjaciół Żołnierza i Lotników Alianckich, aż nad Muzeum Obozów Jenieckich. Można było je dobrze zobaczyć, a nawet sfotografować, ponieważ przeleciały ok.150 metrów nad ziemią.
Zobacz film z uroczystości
Brytyjscy lotnicy na Stalagu
Co roku w uroczystościach biorą udział żołnierze z brytyjskich sił powietrznych. Nie zabrakło ich również w tym roku. Nie tylko złożyli wiązanki pod pomnikiem, ale w sobotę 26 marca 2022 wezmą udział w Żagańskim Crossie na Stalagu, dla uczczenia Wielkiej Ucieczki. Razem z nimi przyjechał Howard de Lestre, inżynier, który zaprojektował barak 104, przy żagańskim muzeum.
Uroczystość w wyjątkowej chwili
Wicewojewoda Wojciech Perczak podkreślił, że ta rocznica jest wyjątkowa, ponieważ tuż przy naszej granicy od miesiąca trwa wojna. - Nie byliśmy przygotowani na takie barbarzyństwo i okrucieństwo - zaznaczył.
Czytaj również na naszym portalu
Polub nas na FB
Taka była historia!
Wyobrażenie o obozowym życiu można zyskać podczas spaceru po lesie, w miejscach upamiętniających baraki, basen, czy szpital. Marek Łazarz, dyrektor Muzeum Obozów Jenieckich opowiada, że przebywało tam ok. 10 tys. ludzi różnych narodowości. Wielu z nich pracowało i organizowało różne zajęcia dla swoich kolegów. Działał między innymi teatr, a nawet obozowy uniwersytet. Materiały przysyłano jeńcom z Oksfordu. Jeden z Polaków go ukończył, a po wojnie uniwersytet potwierdził jego uprawnienia. Przez wiele lat był bardzo cenionym w kraju anglistą. Przez Żagań w czasie wojny przeszło też kilka uznanych gwiazd filmowych.
Naprawdę wielka ucieczka
Wielka Ucieczka ze Stalagu Luft III rozpoczęła się w nocy z 24 na 25 marca 1944 roku. W tworzenie planów, podrabianiu dokumentów, szyciu cywilnych ubrań i kopaniu pod ziemią brało udział kilkaset osób. Powstały aż trzy tunele ucieczkowe, nazwane: Dick, Tom i mierzący 110 metrów Harry, który przebiegał na głębokości 10 m. Jego przekrój miał ok. 50 cm. Jeńcy zbudowali wentylację z puszek po mleku, zaś z prycz i innych, dostępnych w obozie materiałów zbudowali wagoniki. Wywozili nimi wybraną ziemię. Tunel był nawet oświetlony.
Dramat po wyjściu z tunelu
Gdy pierwszy jeniec wydostał się na powierzchnię, okazało się, że podkop jest zbyt krótki i wychodzi kilka metrów przed ścianą lasu. Jednak 80 uciekinierów podjęło ryzyko. Rozbili się na mniejsze grupy. Cześć udała się na dworzec kolejowy i chciała dotrzeć do Wrocławia. Część udawała robotników przymusowych. Niemcy szybko się zorientowali, że doszło do ucieczki. 77 lotników zostało wkrótce złapanych. Skutecznie uciec udało się jedynie dwóm Norwegom: Perowi Bergslandwi i Jensowi Mullerowi, którzy dotarli do Szczecina, a potem na skandynawskim statku do Szwecji. Holender Bram van der Stock dotarł przez Wrocław do Alkmaar w Holandii. Trzej lotnicy po ucieczce nadal brali udział w wojnie.
50 zamordowanych
Na stronie Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu czytamy, że na specjalny rozkaz Hitlera 50 uciekinierów zostało rozstrzelanych. Pierwszej egzekucji dokonano 29 marca 1944 r. na trasie Jelenia Góra – Żagań. Zastrzelono wówczas Jamesa Wernhama, Sotirisa Skaziklasa, Antoniego Kiewnarskiego i Kazimierza Pawluka. Ciała zamordowanych lotników spalono w krematorium. W podobny sposób zastrzelono pozostałych 46 schwytanych jeńców. Po każdej egzekucji sporządzano protokół stwierdzający, że jeńcy zostali zastrzeleni podczas próby ucieczki, ciała palono w krematoriach, by uniemożliwić ustalenie rodzaju i charakteru odniesionych ran oraz utajnić faktyczne okoliczności śmierci.
Polub nas na FB
Międzynarodowy skandal
O zamordowaniu 50 uciekinierów jeńcy Stalagu Luft III świat dowiedział się jeszcze w kwietniu 1944 roku. Po wymianie rannego jeńca Herberta Massey'a na innego, niemieckiego lotnika. Brytyjczyk został przewieziony do Szwajcarii, skąd trafił do Anglii i opowiedział o hitlerowskiej zbrodni. Brytyjczycy podjęli interwencję i w obozie Luft III została przeprowadzona inspekcja. Po wojnie zbrodniarze odpowiedzieli przed sądem.
Prochy jeńców trafiły do obozu, do mauzoleum w żagańskim lesie, jednak później zostały przeniesione na cmentarz Wspólnoty Brytyjskiej na Cytadeli w Poznaniu.
Zobacz film z uroczystości
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?