Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

A gdyby Hitler został malarzem w Szprotawie? Było ponoć blisko

Redakcja
Ten kufer pokazujemy po to, abyście nabrali ochoty na odwiedziny w szprotawskim dawnym klasztorze magdalenek
Ten kufer pokazujemy po to, abyście nabrali ochoty na odwiedziny w szprotawskim dawnym klasztorze magdalenek Dariusz Chajewski
Dawny klasztor magdalenek stał się symbolem mistrzowskiego remontu zabytku. Obecnie mieści się tutaj ekspozycja Izby Historii i Muzeum Ziemi Szprotawskiej, Biuro Informacji Turystycznej, Wydział Oświaty Urzędu Miejskiego, Klub Seniora oraz Uniwersytet Trzeciego Wieku...

My odwiedziliśmy ekspozycję historyczną. I naprawdę jest na co popatrzeć. Do najcenniejszych eksponatów należy zaliczyć m.in.: tasak bojowy z XVI w., najstarszą kronikę miejską z XVIII w., pocisk kamienny z XV w., urny kultury łużyckiej... Nam wpadł w oko kufer i wiąże się z nim niesamowita historia. Nawet nie to, że wykonany w wieku XVIII przechodził z pokolenia na pokolenie przekazywany w wianie córkom.

Jednak ostatnią osobą, która wpisała się na skrzyni, był pewien malarz. Podobno w okopach służył z Hitlerem i gorąco namawiał późniejszego wodza III Rzeszy, aby otworzył z nim warsztat.

- Czy to prawda? - zastanawia się oprowadzający nas Maciej Boryna. - Tę historię opowiadali nam przedwojenni mieszkańcy miasta.

Czytaj również na naszym portalu

Zobacz film o wykopaliskach w Żaganiu

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto