Korzystaliście z nowych kas samoobsługowych w Netto lub w Lidlu w Żaganiu? Po zeskanowaniu i zapłaceniu za zakupy staliście skonsternowani przed bramką, usiłując wyjść? Próbowaliście bez skutku kłaść swój paragon na skanerze otwierającym bramki?
To bardzo proste, ale trzeba wiedzieć, co zrobić, aby po zakupach wyjść ze sklepu...
Czytaj również na naszym portalu
Bramka się nie otwiera! Nerwy i zawstydzenie
Kasy samoobsługowe były wcześniej na przykład w starym Tesco i ustawiały się do nich kolejki. Zmieniło się to, że wyjście z nich zagradzają automatyczne bramki. Niby wszystko jest jasne: żeby opuścić strefę kas, trzeba zeskanować swój paragon. I tu zaczynają się schody. - Przykładałam paragon do czytnika, ale nic się nie działo. - Alarmuje Czytelniczka. - Dopiero obsługa wypuściła mnie ze sklepu. Byłam skonsternowana i zawstydzona, że coś źle robię i nie potrafię sobie poradzić ze zwykłym urządzeniem.
Wszystko jest proste, ale trzeba mieć sposób
Te same problemy z otwarciem bramki spotkały również mnie. Okazało się, że sprawa jest prosta, ale trzeba wiedzieć, jak zeskanować paragon.
Bramka się nie otworzy, jeśli przykładamy kod kreskowy z paragonu bezpośrednio do czytnika. Za to staje otworem, gdy trzymamy paragon kilka centymetrów powyżej czytnika, o czym uprzejmie informuje obsługa sklepu, jeśli poprosimy o pomoc. Ta zasada działa zarówno w Netto, jak i w Lidlu w Żaganiu.
Spróbujcie przy kolejnej wizycie w markecie! Zobaczcie też zdjęcia, jak powstawało Netto w Żaganiu.
Polub nas na FB
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
