Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leśne lekcje: od intuicji do strategii. Jak kształtowała się historia edukacji leśnej?

Materiał powstał we współpracy z RDLP w Zielonej Górze
Edukacja leśna, od 2003 r. sformalizowana, de facto toczyła się w Polsce od wielu lat. Być może intuicyjnie, może w pełni świadomie, na terenach wiejskich nauczyciele zawsze nawiązywali relacje z leśnikami.

Nie inaczej było po wojnie. Bliska była współpraca ludzi lasu z harcerzami. Młodzież sadziła lasy, które wymagały odtworzenia po dwóch wojnach, organizowała biwaki. A jeśli w dodatku miejscowy leśniczy znalazł w sobie jakieś talenty pedagogiczne, owocowało to wspólnymi wycieczkami, czy spotkaniami przy ognisku.

Przyczynki do bardziej świadomej, pokierowanej edukacji przyniosła konferencja ONZ w Rio de Janeiro z 1992 r., znana jako „Szczyt Ziemi”. To tam sformułowano wnioski, że nie wystarczy „techniczne” dbanie o czystość środowiska poprzez wprowadzanie coraz nowocześniejszych filtrów do wody, czy powietrza i innych rozwiązań. W ludziach trzeba zbudować świadomość ekologiczną i potrzebę wspólnego dbania o środowisko.

A któż ma w Polsce nieść oświaty kaganek, jeśli nie instytucja, odpowiedzialna za ok 80% zalesionej przestrzeni kraju, w którym tereny leśne stanowią ogółem 30 procent powierzchni? I tak oto w 2002 r. dyrektor generalny Lasów Państwowych powołał Zespół zadaniowy ds. wspomagania merytorycznego w zakresie edukacji leśnej w Lasach Państwowych”. Działał w nim również Paweł Mrowiński. Pokłosiem prac zespołu stało się zarządzenie dyrektora generalnego nr 57 z 2003 r., wdrażające Strategię edukacji przyrodniczo-leśnej i sprawozdawczości”. Na jego mocy, prowadzenie działań edukacyjnych jest obowiązkiem nie tylko 25 leśnych kompleksów promocyjnych, ale też każdego z 429 nadleśnictw.

Formy edukacji leśnej

Dzieje się na tym polu sporo, a każde działanie podlega z czasem modyfikacjom, bo i leśnicy uczą się jak uczyć. Zapraszają na lekcje w ośrodkach edukacji leśnej, sami prowadzą zajęcia w szkołach, z wieloma z nich zresztą współpracują dość blisko. Organizują konkursy, które na różne sposoby mają pokazać uczestnikom wartość lasu i przyrody pod wszelkimi względami, w tym społecznym, historycznym i kulturowym. Inicjatywy te na ogół cieszą się sporym zainteresowaniem, jak choćby konkurs recytatorski „Las w prozie i poezji”, którego tegoroczna, osiemnasta już edycja odbyła się w miniony piątek, 16. grudnia w Lubsku. W finale wzięło udział 35 uczestników wieku od siedmiu do szesnastu lat. Finał trwał trzy godziny, a mógłby dłużej: – Musieliśmy ograniczyć zasięg terytorialny tego konkursu do terenu nadleśnictwa, bo zainteresowanie szkół było tak duże, że nie bylibyśmy w stanie przesłuchać wszystkich uczestników. – śmieje się organizator, Paweł Mrowiński z Ośrodka Edukacji Przyrodniczo-Leśnej w Jeziorach Wysokich.

Lasy w sieci

Dużo wiedzy znajdzie się też w internecie. Warto zaglądać na strony dyrekcji regionalnych, nadleśnictw i leśnictw, profile społecznościowe, bo ogrom sprawdzonej wiedzy, którymi leśnicy dzielą się w formie artykułów, infografik, zdjęć i filmów jest ogromny. Podobnie jak w olbrzymich zasobach Banku Danych o Lasach (www.bdl.lasy.gov.pl). Wydają mapy, książki, zeszyty edukacyjne, przewodniki. Edukacja w Lasach Państwowych jest całkowicie bezpłatna, choć przedstawiciele instytucji zrozumieli już jakiś czas temu, że szczodre rozdawnictwo nie jest efektywną drogą do celu:

– Ludzie bardziej cenią to, co muszą w jakiś sposób zdobyć. Dla czegoś trzeba zrezygnować z czegoś innego. Dlatego wprowadziliśmy symboliczne opłaty zależne od wieku oraz zakresu wykorzystania infrastruktury wokół ośrodka. – tłumaczy Paweł Mrowiński. – Niektórzy turyści dziwią się „tylko kilka złotych za wejście na wieżę dla dorosłego?”. Dla nas najważniejsze jest kształtowanie odpowiednich postaw ekologicznych i to, żeby nasi goście zachowali z wizyty jak najwięcej pozytywnych emocji i poznanej wiedzy dla siebie.

Z kierownikiem ośrodka zgadza się dr inż. Ewelina Fabiańczyk z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze:

– Kiedyś pracowałam na uczelni, gdzie wysoki jest kult wiedzy. Dla mnie to właśnie nauka w parze z pasją są najbardziej wartościowymi nagrodami. Takie podejście rozwijamy też w naszej instytucji. Poza stacjonarnymi formami edukacyjnymi świetnym przykładem tego są profesjonalne i ogólnodostępne materiały edukacyjne, do pobrania online – książki, karty przyrodnicze, które można wykorzystać w trakcie wypraw rodzinnych, przewodniki, publikacje popularno-naukowe, scenariusze lekcji, a nawet słowniki obcojęzyczne. Zasoby te można pobrać bezpłatnie ze strony Centrum Informacyjnego Lasów Państwowych – w zakładce „wydawnictwa”.

Osada zdobywców wiedzy

Fabiańczyk:

– Państwo Ilona i Paweł Mrowińscy, liderzy edukacji leśnej w Polsce oraz nasi wspaniali edukatorzy z nadleśnictw w nietuzinkowy sposób potrafią krzewić wiedzę i swoje zainteresowania, niejednokrotnie zarażając niebywałą pasją. To czuć podczas spotkań z nimi – w trakcie wypraw w leśne ostępy, albo warsztatów w salach edukacyjnych, ale też kiedy Lasy Państwowe są partnerami miejscowych przedsięwzięć. Wówczas można nas spotkać w tzw. Leśnej Osadzie, w której tworzymy tematyczne stoiska i aranżujemy ciekawe gry i zabawy o tematyce przyrodniczej.

– mówi specjalistka ds. edukacji leśnej, promocji i mediów w LP i zaznacza, że dla instytucji niebywale ważne jest konsekwentne realizowanie strategii propagowania proekologicznych postaw wobec środowiska. Jej wyrazem jest m.in., tzw. „Indeks Przyjaciela Przyrody”, spersonalizowany pod kątem tematyki imprezy, który na wstępie wydarzenia otrzymuje uczestnik. Zdobywa „odznaki” (punkty) i po odwiedzeniu wszystkich leśnych atrakcji jest nagradzany za zaangażowanie. Satysfakcja i radość, emocje, które towarzyszą gościom Leśnej Osady i edukatorom budują niejako „symbiozę” - pomiędzy uczestnikiem, a leśnikiem, który miał okazję podzielić się wiedzą i doświadczeniem.

Ze strategii wynika również bardzo przemyślane realizowanie siedemnastu Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ, w tym edukowanie w kwestii konsumpcjonizmu:

– Goście Leśnej Osady sami sobie uświadamiają, że właśnie przekazana przez leśnych edukatorów wiedza i pasja stanowi nagrodę, a ewentualne upominki za udział w „grywalizacji” są tylko dodatkiem, oczywiście przemyślanym pod względem ekologicznym i praktycznym.

Nasza rozmówczyni podaje przykłady: drewniany ołówek, zdrowe i smaczne przetwory pochodzenia leśnego marki Dobre z Lasu. Nagrodą bywają też zaproszenia do udziału w warsztatach ekologicznych: budowania hoteli dla pszczół, zbijania budek lęgowych, czerpania papieru z makulatury i innych. W tym aspekcie instytucja nieustannie się rozwija, dowodząc wartości edukacji i na styku edukacji z promocją, wprowadza zasady obiegu zamkniętego i dbałość o prowadzenie zrównoważonej gospodarki.

Chcesz dowiedzieć się więcej i wspierać edukację przyrodniczą. Skorzystaj z bezpłatnych zasobów edukacyjnych LP i odwiedź stronę: https://www.cilp.lasy.gov.pl/en/wydawnictwa

Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Zielonej Górze Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Leśne lekcje: od intuicji do strategii. Jak kształtowała się historia edukacji leśnej? - Gazeta Lubuska

Wróć na zagan.naszemiasto.pl Nasze Miasto