Dziura w ziemi, w samym centrum Żagania otoczona jest ażurowym ogrodzeniem. Nie ma na nim żadnych tabliczek, które informowałyby, co tam jest i kiedy teren przestanie straszyć. Widać za to coraz więcej śmieci, które trafiają do odsłoniętych dołów z fragmentami starych murów.
Miasto Żagań umywa ręce
- Jest to teren prywatny, czyli wszelkie informacje dotyczące inwestycji należy kierować do właściciela. Według naszej wiedzy trwa procedura wydania pozwolenia na budowę - wyjaśnia Agnieszka Zychla, rzeczniczka magistratu. Działkę sprzedano w 2018 roku P.W. Ireneusz Danieliszyn za kwotę 317 tysięcy złotych.
Mimo iż od sprzedaży upłynęło 5 lat, to teren wygląda właśnie tak, jak na zdjęciach.
Trwają formalności
Zapytaliśmy przedsiębiorcę, kiedy coś zrobi z dziurą przy ul. Brackiej i Długiej. Odpowiedział, że to jego teren prywatny i nikomu nic do tego. Zaznaczył również, że jeszcze nie ma projektu budynku, który ma tam powstać. Trwają formalności, a kiedy się zakończą? Nie wiadomo.
Co znaleziono w wykopach w Żaganiu?
Oktawian Wróblewski, szef pracowni archeologiczno-konserwatorskiej Relikt z Żagania opowiada, że prace archeologiczne zostały zakończone już rok temu. Zbadano piwnice i fragmenty murów pochodzące z okresu od średniowiecza, aż do XIX wieku. Były też obiekty ceramiczne, z których najstarsze pochodziły również ze średniowiecza. Trwa ich opracowanie i inwentaryzacja. - Po zakończeniu pracy zostaną przekazane do Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu - wyjaśnia Oktawian Wróblewski. - Tam będzie można je oglądać.
Czytaj również na naszym portalu
Zobaczcie film o otwarciu pumptracka w Żaganiu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?