Mieszkańcy Żagania wciąż czekają na remont mostku w parku! Na konstrukcji leży drugie drzewo!

Przypomnijmy, że potężny dąb spadł na most Kolejarzy, w parku w Żaganiu, w nocy z soboty na niedzielę 26-27 marca 2022. Kładka pieszo-rowerowwa wygięła się i została poważnie uszkodzona od strony basenu w parku.
To wbrew pozorom bardzo ważny szlak komunikacyjny dla mieszkańców Żagania i nie tylko, stanowiący znaczący skrót między centrum, a ul. Dworcową. Korzystali z niego między innymi uczniowie LO im. Stefana Banacha w Żaganiu, osoby zmierzające na dworzec, do Powiatowego Urzędu Pracy, czy zakładów, położonych przy ul. Dworcowej.

Naprawę mostu wykonuje Przedsiębiorstwo Robót Technicznych Dantech Daniel Chmiel z Żagania za kwotę 467.400 złotych. Na prace udziela 60-miesięcznej gwarancji.
W tej chwili uszkodzona cześć mostu została zdemontowana i wciąż czekamy na jej odtworzenie.
Niepokoi fakt, że kolejne drzewo opiera się o konstrukcję mostu, tym razem od strony ul. Wodnej.

Most Kolejarzy w Żaganiu powstał w 1962-63 roku. Wcześniej był kładką nad torami, ale został przeniesiony na Bóbr. Przy moście są nadal zamontowane rury ciepłownicze z czasów, gdy w mieście było dużo kotłowni i nikt nie oszczędzał ciepła. Kilka lat temu, w ramach akcji „Gazety Lubuskiej” most po głosowaniu Czytelników zyskał nazwę mostu Kolejarzy. Mniejsza kładka, przy dawnym Polarze została nazwana Małym Mostem. Tabliczki z nazwami nadal są widoczne.

Żagański ekolog, Robert Kucko zwracał uwagę na zły stan mostku już 7 lat temu. Wskazywał też, że w pobliżu rośnie stare, wyschnięte drzewo. - Jak będzie mocny wiatr, to może się przewrócić i uszkodzić konstrukcję - wskazywał w 2016 roku ekolog. Jego zapowiedzi urzeczywistniły się kilka lat później.

Czytaj również na naszym portalu