Opłaty za śmieci od nowego roku idą w górę! Powód? Sporo osób po prostu nie płaci!

- Jestem przeciwny, co roku podnosimy stawki za śmieci, a to przecież jeden z bardziej dochodowych interesów -mówił bez ogródek podczas wczorajszej sesji rady gminy radny Leszek Ochrymczuk, radny z Miodnicy. - Nasze śmieci trafiają do ZZO w Marszowie, to jeden z najnowocześniejszych zakładów w Polsce, a wiem, że tylko w połowie wykorzystuje moce przerobowe. Oni co roku, od trzech lat podnoszą opłaty za wjazd na bramę, a my im w tym pomagamy! Pamiętam że na początku płaciliśmy 210 zł za tonę odpadów, teraz już 300 zł. To jest niemoralne, obciążać tym mieszkańców powinniśmy zastanawiać się nie nad tym o ile podnieść stawki , tylko jak zmobilizować tych, którzy nie płacą do uiszczania opłat. Trzeba dyskutować, bo najłatwiej jest podnieść rękę.

W tej chwili mieszkańcy gminy płacą za odbiór niesegregowanych odpadów 18 zł, segregowanych- 11zł. Wójt zaproponował podnieść stawkę odpowiednio o 2 i 3 zł.

Roczne wpływy do budżetu z opłat za śmieci to ok. 816 tys. zł , natomiast gmina płaci za wywóz 1,2 ml zł. Stratę 400 tys. zł generują głównie osoby, które za śmieci w ogóle nie płacą. I jak tłumaczyła Danuta Michalak, gmina musi zadbać, by ceny się równoważyły, bo inaczej wkracza prokurator.

Z danych urzędu wynika, że w ubiegłym roku w całej gminie wiejskiej Żagań nie segregowało odpadów 1428 osób. W tym roku na selekcję zdecydowało się zaledwie 176.- To pokazuje, że jesteśmy nieskuteczni, powinniśmy edukować i zacząć myśleć, jak nakłonić ludzi do segregacji, podnoszeniem stawek tego nie uzyskamy- dodaje L. Ochrymczuk.- Tu kluczem powinno być zróżnicowanie stawek.

Wtóruje mu Waldemar Lipiński z Bożnowa. - W sąsiedniej Iłowej trzy lata temu wprowadzono stawki 15 zł dla segregujących i 25 dla tych, co wrzucają do kosza odpady zmieszane-wylicza.-To działało. U nas też powinno być większe zróżnicowanie opłat. Inaczej nie przekonamy do tego ludzi.

Radni głosowali trzy wersje propozycji stawek, najwięcej jednak opowiedziało się za 14 zł dla segregujących i 22 dla osób, które nie stosują selektywnej selekcji.