Krzysztof Czarnecki. Słowo po wyborach
Krzysztof Czarnecki był "jedynką" na liście Prawa i Sprawiedliwości i to on zgarnął najwięcej, bo aż 37 420 głosów. Ze swojego wyniku bardzo się cieszy i dziękuje wyborcom za zaufanie. Co sądzi jednak o ogólnym wyniku tegorocznych wyborów parlamentarnych? Czy takiego obrotu spraw się spodziewał?
- Spodziewałem się innego scenariusza. Sądziłem, że ostatnie posunięcia rządu Prawa i Sprawiedliwości dające szanse na godne warunki życia przy tak trudnej sytuacji, jaką była pandemia koronawirusa, czy jak teraz jest wojna na Ukrainie, zostaną docenione przez Polaków. Myślałem, że głosy zostaną podzielone po połowie pomiędzy PiS a partiami opozycyjnymi. Okazuje się jednak, że Polacy nie pamiętają o tym, jak im się życie zmienia, szukają czegoś nowego, postawili na partie opozycyjne. Teraz pozostaje kwestia podejmowania decyzji przez te partie i późniejsza ocena tego przez społeczeństwo. Czas do przemyśleń będzie długi -
mówi Krzysztof Czarnecki.
Poseł Czarnecki jest ciekawy tego, czy Koalicja Obywatelska rzeczywiście spełni swoje obietnice dotyczące m.in. zachowania ustanowionych przez PiS warunków socjalnych dla polskich rodzin.
- Tusk kiedyś zapowiadał, że nie podniesie wieku emerytalnego, a później go podniósł -
podkreśla. I dodaje:
- Sądzę, że w pierwszym roku wszystkie karty zostaną odkryte i dopiero będzie można powiedzieć, kto jakie miał zamiary idąc do Sejmu i przejmując władzę.
Poseł Czarnecki od lat niezmiennie cieszy się zaufaniem wyborców PiS. Dziękuje za wsparcie.
- Chciałbym podziękować tym, którzy wierzą w Prawo i Sprawiedliwość. A także tym, którzy doceniają naszą pracę, a trzeba powiedzieć, że w ostatnim czasie bardzo dużo inwestycji zostało skierowanych na małe samorządy m.in. w okręgu pilskim. Dziękuję za zaufanie do mnie i moich kolegów. Nadal będziemy godnie reprezentować w Sejmie mieszkańców okręgu pilskiego -
mówi Krzysztof Czarnecki.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?