Praca na produkcji to opcja, którą chętnie wybierają dziś kobiety. A co o pracy w żarskim SWISS KRONO mówią nasze bohaterki?

Podział na zawody męskie i damskie to już przeszłość. Okazuje się bowiem, że panie świetnie odnajdują się na stanowiskach, które niegdyś zarezerwowane były wyłącznie dla mężczyzn. W żarskim zakładzie przy Serbskiej 56 pracuje wiele kobiet, które wspaniale wpisują się w ten światowy trend.

Jak się okazuje, kobiety coraz częściej wybierają pracę w fabryce i… bardzo sobie to chwalą! Tak zwana praca na produkcji wiąże się bowiem z zaletami, których ciężko szukać w innych sektorach.

Posada w fabryce jest przede wszystkim stabilna – pracownicy zatrudnieni w zakładzie produkcyjnym utrzymują swoje stanowiska przez kilka, a nawet kilkanaście lat. Co więcej, praca na magazynie czy na produkcji nie jest zajęciem, które „zabieramy do domu”: wraz z wykonaniem obowiązków i opuszczeniem hali, nie musimy się troszczyć o sprawy służbowe.

Praca w fabryce często wiąże się z pracą zmianową, ale i tu istnieje szereg zalet związanych z rotacyjnym rytmem obowiązków zawodowych: zróżnicowane godziny pracy dają możliwość doskonałej organizacji dnia i/lub nocy. Ponadto, zmianowy system pracy to brak rutyny oraz – co najistotniejsze – możliwość otrzymania dodatku finansowego: praca w żarskim SWISS KRONO to możliwość otrzymania dodatku w wysokości 900 zł brutto miesięcznie oraz dopłaty za każdą godzinę pracy w nocy w wysokości 30 proc. stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia.

Dodatkowym atutem pracy na produkcji jest możliwość skorzystania z kursów – podnoszenie kwalifikacji pracowników oraz ich bezpieczeństwo jest priorytetem pracodawcy, dlatego chętnie wysyła on podwładnych na dedykowane szkolenia.

No i na koniec kwestia doświadczenia – pracownik zatrudniony na produkcji musi oczywiście posiadać szereg umiejętności przydatnych na piastowanym przez niego stanowisku, np. kontroler jakości musi być dokładny, skoncentrowany, dyspozycyjny. Często jednak pracę na linii produkcyjnej mogą podjąć osoby bez doświadczenia w branży – po uprzednim przeszkoleniu i wdrożeniu do obowiązków, pracownicze doświadczenie przychodzi z czasem!

Justyna Niemczyk pracuje w żarskim SWISS KRONO w dziale produkcji, a dokładniej – w dziale laminatów.

Jestem brakarką, czyli kontrolerką jakości – tłumaczy pani Justyna i kontynuuje: – Pracuję na liniach produkcyjnych, których w dziale laminatów SWISS KRONO jest dziewięć. Część z nich przystosowana jest do produkcji płyt wiórowych i MDF, a jeszcze inne – do podłóg. Ja pracuję na tych ostatnich, czyli na płytach o formacie 2.800 x 2.070 mm. A na czym polega moja praca? Kontroluję jakość płyt, sprawdzam, czy nie mają wad, uszkodzeń, czy paski rozkroju oraz wzór są w odpowiednim miejscu, zwłaszcza przy płytach 3D.

Jak podkreśla nasza rozmówczyni, spostrzegawczość, systematyczność i zdyscyplinowanie są niezbędne w jej codziennej pracy.

Pracuję przy maszynach, a więc muszę mieć świadomość, że w pewnej chwili mogą one zawieść. Nie mogę im ufać w stu procentach, dlatego samodyscyplina, skrupulatność i koncentracja to cechy, które są niezwykle ważne w moim zawodzie. Co więcej, istotna jest również intuicja – jeśli np. widzę, że coś dzieje się na początku linii produkcyjnej, to koniecznie muszę sprawdzić płytę, która wyszła z prasy.

Branża produkcyjna wiąże się często z pracą zmianową, jednak jak zapewnia pani Justyna, nie jest to przeszkodą – zegar biologiczny szybko przestawia się do pracy w godzinach nocnych. Ponadto, praca rotacyjna daje możliwość rozplanowania czasu wolnego – zmiana poranna to czas wolny po południu, który można wykorzystać np. na spędzenie go z rodziną, czy realizację własnych pasji, natomiast praca po południu czy w nocy pozwoli rano załatwić sprawy w urzędach, które zwykle popołudniami są już nieczynne.

Pracuję w systemie czterobrygadowym, czyli dwa dni rano, dwa dni po południu, dwie nocki i dwa dni wolnego. O dziwo, wcale nie czuję przemęczenia tego typu trybem pracy – wręcz przeciwnie! Mam wrażenie, że mam sporo czasu wolnego dla siebie, który mogę spożytkować na obowiązki domowe czy pielęgnowanie swoich zainteresowań – zapewnia pani Justyna i dodaje:

Praca w SWISS KRONO Żary jest moją kolejną zawodową przygodą i to właśnie tutaj, w zakładzie przy Serbskiej 56, jestem spełniona jako pracownik. Przede wszystkim czuję się bezpieczna finansowo. Co więcej, w SWISS KRONO panuje przyjazna atmosfera. Nie odczuwam presji ze strony przełożonych i mam dobre relacje z innymi pracownikami. Krótko mówiąc, zapomniałam, czym jest stres zawodowy.

Aneta Andrasz również jest kontrolerką jakości i podobnie jak pani Justyna pracuje w dziale laminatów w żarskim przedsiębiorstwie. Do jej zadań należy sprawdzanie jakości płyt MDF i wiórowych na linii meblowej.

Justyna wspomniała o dziewięciu liniach produkcyjnych. Dodam tylko, że linie nr 1, 2, 6, 7 i 9 są liniami podłogowymi, natomiast 3, 4, 5 i 8 to linie meblowe, na których pracuję ja. Do moich zadań należy kontrola jakości płyt, tj. sprawdzam ich grubość, czy nie mają wad itp. – wyjaśnia pani Aneta i dodaje:

W zawodzie kontrolera jakości ważna jest spostrzegawczość, a co za tym idzie, potrzebny jest dobry wzrok. Ważnymi atutami są również sumienność i skrupulatność. Ktoś może powiedzieć, że praca na linii produkcyjnej jest monotonna, ale chyba każdy ma w swoim zawodzie chwile, gdy wydaje mu się, że wykonywane obowiązki są jednostajne, pozbawione dodatkowych bodźców – śmieje się pani Aneta i podkreśla:

Ja bardzo lubię i cenię swoją pracę. Jestem zadowolona z zarobków oraz wspaniałej atmosfery, która panuje w firmie. Dla mnie praca w żarskiej fabryce SWISS KRONO jest wyrazem zawodowego spełnienia. Z całego serca polecam kobietom sprawdzenie się w roli pracownika produkcji.

Monika Jabłońska jest jedną z tych pań w SWISS KRONO, które każdego dnia udowadniają, że warto iść za głosem serca i spełniać swoje zawodowe marzenia. Bo kto powiedział, że kobieta nie może być operatorem wózka widłowego? Oczywiście, że może! I świetnie sprawdza się w tej roli. Takich odważnych pań, które spełniają się w zawodzie kierowcy wózka widłowego, jest w żarskim SWISS KRONO dwanaście. Jedną z nich jest właśnie pani Monika.

Oczywiście, że kobiety doskonale sprawdzają się w roli operatorów wózków. Nie zwalniają nas, więc musimy być dobre w tej pracy – mówi z uśmiechem pani Monika i kontynuuje:

Od operatora wózka widłowego – czy to kobiety, czy mężczyzny – wymaga się takich samych umiejętności. Przede wszystkim potrzebne są odpowiednie uprawnienia, bez których prowadzenie popularnych „widlaków” jest niemożliwe. Co więcej, niezbędny jest szereg predyspozycji, jak np.: zdyscyplinowanie, zdolność szybkiej reakcji, koordynacja wzrokowo-ruchowa czy koncentracja. W tym zawodzie trzeba mieć oczy dookoła głowy – należy bardzo uważać na przemieszczających się po terenie zakładu ludzi. Choć praca kierowcy wózka widłowego zaliczana jest do pracy fizycznej, to tak naprawdę operator wcale nie musi używać siły mięśni. Z tej racji coraz częściej spotyka się w roli kierowcy „widlaka” kobiety, które – jeśli tylko posiadają niezbędne uprawnienia i umiejętności – bardzo dobrze radzą sobie na tym stanowisku.

Co skłoniło panią Monikę do podjęcia pracy w roli operatorki wózka widłowego?

Cóż, zawsze mi się to podobało – zapewnia pani Monika i dodaje:

Wcześniej pracowałam w innym zakładzie i za każdym razem, gdy widziałam kobiety jeżdżące na wózkach widłowych, byłam pod wielkim wrażeniem. Również chciałam tego spróbować i sprawdzić się w nowej roli. Teraz, pracując w SWISS KRONO Polska, mam taką możliwość i przyznam, że praca jako kierowca wózka widłowego bardzo mi się podoba!