Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remontowcy ze Świętoszowa ćwiczyli na poligonie. Do ich zadań należało m.in. naprawianie uszkodzonego sprzętu

Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska
Logistycy ze Świętoszowa ćwiczyli na poligonie
Logistycy ze Świętoszowa ćwiczyli na poligonie major Artur Pinkowski
We wtorek 2 lutego br., w czasie zajęć poligonowych realizowanych przez batalion logistyczny 10. Brygady Kawalerii Pancernej, szczególną uwagę skupiono na działaniach punktu zbiórki uszkodzonego sprzętu, a także zabezpieczeniu rejonu jego funkcjonowania przez kompanię remontową. Dla tego pododdziału jest to zadanie nadrzędne.

Zadaniem żołnierzy pododdziałów logistycznych w ciągu roku jest zabezpieczenie funkcjonowania wszelkiego rodzaju działalności wojskowej Brygady. Podobnie rzecz się ma podczas działań taktycznych prowadzonych przez pododdziały zmechanizowane i pancerne. Różnorodność potrzeb wymusza konieczność zapewnienia pododdziałom wszechstronnego zabezpieczenia, w tym także zabezpieczenia logistycznego.

Trzeba podejść po cichu

- W pierwszej kolejności żołnierze z grupy remontowo-ewakuacyjnej muszą skrycie podejść do uszkodzonego sprzętu lub pojazdu – wyjaśnia mjr Maciej Łuczak 10BKPanc. - Następnie dokonać oceny i weryfikacji jego stanu technicznego. Po stwierdzeniu faktu, że pojazd nie jest zdolny samodzielnie opuścić pole walki, ewakuują go przy pomocy własnego sprzętu, w tym wypadku wozu zabezpieczenia technicznego Bergepanzer 2. Uszkodzony pojazd ewakuowany jest do punktu zbiórki uszkodzonego sprzętu, w celu dalszej naprawy, a w konsekwencji przywrócenia jego zdolności.

W trakcie zajęć przyjęto kilka scenariuszy, które wymagały od żołnierzy wszechstronnych umiejętności, a od kadry wyższego szczebla skuteczności w podejmowaniu decyzji, niejednokrotnie pod presją czasu. Niezwykle istotne okazały się umiejętności i doświadczenie załóg wozów zabezpieczenia technicznego Bergepanzer oraz ciężkich  ciężarowych samochodów przystosowanych do transportu czołgów i wyposażenia FAUN L900 D567.

- Naprawy sprzętu wojskowego w warunkach stacjonarnych, na hali remontowej w żaden sposób nie można przyrównać do ewakuacji i naprawy sprzętu na polu walki – mówi mjr Maciej Łuczak. - Pole walki - poligon weryfikuje nasze umiejętności, bo to tu wpływ na wykonywane zadania mają czynniki od nas niezależne tj. oddziaływanie przeciwnika, czy chociażby zmienność warunków atmosferycznych.
Tekst i zdjęcia: mjr Artur Pinkowski

Czytaj również na naszym portalu

Zobacz film x-news o szczepieniu nauczycieli

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zagan.naszemiasto.pl Nasze Miasto