- Renata Socha ukończyła studia magisterskie na kierunku psychologii w Uniwersytecie SWPS we Wrocławiu
- studia magisterskie na kierunku Wychowanie muzyczne w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Zielonej Górze.
- podyplomowo „Sztukę” w Akademii Muzycznej w Poznaniu;
- rewalidację na Uniwersytecie Wrocławskim;
- zarządzanie oświatą w Wyższej Szkole Humanistyczno – Menedżerskiej w Kaliszu.
- jest certyfikowanym terapeutą EEG – Biofeedback I i II stopnia oraz Snoezelen.
- Od 19 lat jest również ekspertem Ministerstwa Edukacji i Nauki ds. awansu zawodowego nauczycieli.
- honorowym profesorem oświaty
Polub nas na FB
- Skąd pomysł na doktorat?
- Renata Socha: Doktorat to było spełnienie jednego z moich marzeń, ale przede wszystkim konsekwencja wcześniejszych działań, realizowanych przeze mnie: czyli prowadzonych innowacji, eksperymentów, programów i projektów edukacyjnych, w których najważniejszy był uczeń i nauczyciel oraz poprawa jakości i efektywności szkoły.
- Jakie obszary Panią interesują?
- Jestem psychologiem i pedagogiem. To główne obszary moich naukowych zainteresowań. Po pierwsze dlatego, ze mimo niełatwej dzisiaj sytuacji oświatowej jestem pewna, że nauczyciel może osiągnąć swój dobrostan w dobrze, właściwie budowanej kulturze organizacyjnej szkoły a po drugie nie ma i nigdy nie będzie mojej zgody na wszechobecną patologię organizacyjną, nierówne traktowanie, działania o charakterze mobbingowym czy pracę w stresie. Dlatego podczas moich wystąpień na konferencjach, prowadzonych szkoleniach, warsztatach i w pracy ze studentami podpowiadam jak zadbać o swój dobrostan, ale tez jak reagować w przypadku patologii organizacyjnych, których niestety nie brakuje.
- Czy tytuł doktora przyda się Pani w pracy?
- Tytuł doktora nauk społecznych nie przyda mi się w pracy dyrektora czy psychologa, ale rezultaty prowadzonych badań i stworzone rekomendacje dla kreatorów środowiska szkolnego na trzech obszarach zarządzania - i owszem.
- Co dalej? Kolejne działania naukowe? Nowa praca?
- Na dziś nie planuję habilitacji, ale nauczona doświadczeniem, hołduje zasadzie „nigdy nie mów nigdy”. To prawda, że otrzymałam w ostatnim czasie 3 propozycje pracy, ale przyjęcie którejkolwiek z nich, wiązałoby się z rezygnacją z urlopu zdrowotnego, a teraz jednak moim priorytetem jest własne zdrowie i mój dobrostan.
- Jak Pani osiągnięcie przyjęła społeczność szkolna?
- Nauczyciele, pracownicy, rodzice i uczniowie SOSW to naprawdę wyjątkowa grupa ludzi, której wsparcie odczuwałam wielokrotnie w tych złych jak i dobrych momentach życia. Pamiętam jaką niespodziankę urządzili mi z okazji otrzymania tytułu profesora oświaty czy moich 50- tych urodzin. Pamiętam też, jak stanęli za mną murem w sytuacji próby odwołania mnie ze stanowiska, przez starostę. To niezwykle responsywna grupa ludzi, która zawsze cieszy się z sukcesów i dobrych wydarzeń innych.
Czytaj również na naszym portalu
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?