Szprotawski policjant na dwóch kółkach, z workiem medali!

Tomasz Kołogryw trenuje pięć razy w tygodniu. Trening trwa od 1,5 godziny do 4 godzin, w czasie których pokonuje na rowerze od 40 do 130 kilometrów. Jazda na rowerze jest jego pasją i jak sam mówi, on nie tylko jeździ na rowerze, on się ściga i chce więcej! Ambicja i wola walki połączona z ciężką pracą musi obrócić się w sukces. Tomek o ośmiu lat zawodnikiem ogólnopolskiej reprezentacji Policji pod patronatem Komendanta Głównego Policji. Wspólnie z pozostałymi kolarzami z kadry ścigają się w kolarstwie górskim oraz szosowym na terenie całej Polski, gdzie często odnoszą znaczące sukcesy.

Przez ostatnie 5 lat Tomek wiele razy stawał na podium zawodów krajowych, a podczas Mistrzostw Polski rozgrywanych w Sobótce w 2022 roku, zdobył brązowy medal. Inne, warte odnotowania ostatnie sukcesy to:

• I miejsce w kategorii „Służby mundurowe” w Górskich Mistrzostwach Polski w Kolarstwie Szosowym w Sosnówce-Podgórzyn,
• I miejsce w X wyścigu serii Grand Prix Kaczmarek Electric MTB w Wolsztynie.
• II miejsce w Amatorskich Mistrzostwach Polski Policji w Kolarstwie Szosowym w Miękini,
• III miejsce w X Ogólnopolskim Wyścigu Kolarskim Korona Kocich Gór – Mistrzostwa Policji pod patronatem Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu
• III miejsce w Górskich Mistrzostw Polski Służb Mundurowych oraz Amatorów w Kolarstwie Szosowym w Leszczynie.

Jak zaczęła się cała przygoda z kolarstwem? Sam Tomek podkreśla, że nigdy wcześniej nie miał nic wspólnego z rowerem i sportem. Zmieniło się, to gdy jego waga osiągnęła blisko 130 kilogramów. Postanowił wówczas zmienić swoje nawyki żywieniowe, usiąść na rower i zacząć uprawiać kolarstwo. W procesie zrzucania wagi pomagał mu znajomy dietetyk, który także pasjonuje się jazdą rowerem. Dzięki specjalnie ułożonej diecie, w okresie 4 lat, udało mu się „zgubić” około 60 kilogramów. Jeśli chodzi o to jak zacząć przygodę z kolarstwem, to według Tomka warto zacząć od tańszego roweru, za kilkaset złotych i przekonać się, czy poczuje się werwę do jazdy. Wówczas dopiero można pomyśleć o drugim rowerze, na przykład szosowym i spróbować na zmianę trenować w terenie leśnym i na drogach asfaltowych.

Tegoroczne plany naszego kolarskiego czempiona to kwietniowy wyścig w Sobótce, a następnie wyjazd z reprezentacją na zawody do Dobczyc. W całym sezonie czeka go około 30 startów zarówno w wyścigach szosowych jak i MTB.

Źródło: podinspektor Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wielkopolskim

Czytaj również na naszym portalu