Najbardziej znaną postacią rodu Talleyrandów jest oczywiście Dorota de Talleyrand-Périgord (ur. 21 sierpnia 1793 w Berlinie, zm. 19 września 1862 w Żaganiu) – księżniczka kurlandzka, hrabina de Périgord, księżna Dino, księżna de Talleyrand, księżna żagańska, polityczka, filantropka i mecenaska kultury. Za jej czasów Żagań był kwitnącym miastem. Dbała również bardzo o swoich poddanych.
Fascynująca historia
O potomkach księżnej Doroty książkę „Talleyrandowie jako książęta żagańscy i ich rezydencja w Żaganiu (1862-1929)” napisała doktor Katarzyna Adamek-Pujszo, znakomita badaczka historii naszych ziem.
Datą początku książki jest 1862 rok, czyli rok śmierci księżnej Doroty Talleyrand-Perigord, zaś końcem jest rok 1929, gdy po próbie samobójczej umiera ostatni z roku książąt żagańskich, 20-letni Howard. Powodem targnięcia się na życie była nieszczęśliwa, niespełniona miłość, która spotkała się ze zdecydowanym sprzeciwem rodziny. Howard strzelił do siebie i zmarł mimo kilku operacji, które miały uratować mu życie.
Siedzibą Talleyrandów było również Zatonie - Stowarzyszenie Nasze Zatonie
Talleyrandowie po kądzieli
Mimo tragicznej śmierci Howarda, ród Talleyrandów całkiem nie wygasł. Po całej Europie rozsiani są Talleyradnowie, których łączy pokrewieństwo po kądzieli. Co dwa lata spotykają się w innym miejscu na świecie.
Kilka lat temu spotkali się w Żaganiu. Wielu z nich widziało daną rezydencję rodu po raz pierwszy. Współorganizatorami ich przyjazdu było rodzeństwo; Soledad Krasicka i hrabia Kacper Krasicki. Członkowie rodu mieszkają w Finlandii, Szwecji, Argentynie, Włoszech, Niemczech, Francji. Hrabia Kacper pochodzi bezpośrednio z rodziny księżnej Doroty Talleyrand-Perigord, a konkretnie od jej wnuczki Klementyny z Talleyrandów Aleksandrowej Orłowskiej.
Tak wyglądała przejażdżka Księżnej Doroty po zimowym parku saniami - ze zbiorów Jana Mazura
Linia już wygasła
Linia Taleyrandów wygasła na Helenie Violettcie de Talleyrand (1915-2003), jednak potomków sławnego rodu jest wciąż sporo. Spotykają się co dwa lata i odwiedzają miejsca związane z Talleyrandami i Bironami, między innymi na Łotwie, w Polsce, w Niemczech, Włoszech i Francji.
W Żaganiu oglądali m.in. bibliotekę poaugustiańską i gościli w PSP 7 im. Doroty Talleyrand Perigord. Pałac Książęcy zrobił na nich spore wrażenie, chociaż zauważyli, że nie ma w nim wielkiej i cennej kolekcji księżnej Doroty. Książki zostały po wojnie zabezpieczone przez ambasadę Francji w Polsce.
Pałac Talleyrandów nie został zniszczony w czasie wojny, zaś po wojnie rząd polski spłacił rząd francuski węglem. Potomkowie otrzymali zadośćuczynienie ze strony Francji i nie mają żadnych roszczeń wobec dawnego majątku.
Czytaj również na naszym portalu
Zobacz film x-news "Złote pary w żagańskim pałacu
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?