Na korytarzu Urzędu Miasta Żagań mieszkańcy miasta przynieśli wiele pudeł z darami dla walczącej Ukrainy. Każdy przyniósł to, co mógł. - Są nowe, wprost ze sklepu pościele, poduszki, kołdry - wylicza Małgorzata Szymkiewicz, nauczycielka i druhna opiekunka drużyny zuchów Czarnych Kruków. - Wszystkie przyniesione rzeczy zostaną posegregowane i przekazane do magazynu miejskiego przy ul. Skarbowej.
Każdą rzecz trzeba opisać, policzyć i umieścić w odpowiednim kartonie. Na wierzchu pozostawiono karton z zupkami chińskimi i inną żywnością, którą można dłużej przechowywać. Będą potrzebne 12-osobowej grupie uchodźców, która zmierzała w kierunku Żagania.
W Żagańskim urzędzie tłok i ścisk
Młodzież segregowała dary, w tym samym czasie do kasy urzędu stała kolejka interesantów. - Jest trochę zamieszania, ale trzeba być cierpliwym - powiedziała nam jedna z kobiet.
- Nie znamy Ukraińców, ale chcemy im pomóc - zaznaczyły Agnieszka Przybysz i Patrycja Ciesielska z klasy IV technikum logistycznego. - Ale wokół nas jest sporo Ukraińców. Na przykład jedna z pań pracujących w Biedronce, którą uwielbiamy, b jest bardzo miła.
- Jesteśmy solidarni z Ukrainą - powiedział Jakub Szyja z klasy I technikum spedycyjnego. - Robimy, co w danej chwili możemy.
Akcję uczniów koordynowała dyrektorka szkoły Anna Król oraz nauczycielki, m.in.
Katarzyna Gulbicka i Katarzyna Grabowska.
Czytaj również na naszym portalu
Polub nas na FB
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?