"Wnuczka" powiedziała seniorce, że przebywa właśnie za granicą, spowodowała wypadek i musi zapłacić 40 tysięcy euro. Pieniądze chciała uzyskać od Lubuszanki.
Starsza kobieta nie dała się jednak nabrać. Miała świadomość, jak wiele mówi się o tego rodzaju oszustwach, dlatego przerwała też telefoniczną rozmowę z "wnuczką" i skontaktowała się ze swoimi bliskimi, by sprawdzić, czy jest to prawdziwa informacja. Okazało się oczywiście, że nie.
Kobieta o sprawie natychmiast poinformowała policję. Mundurowi zwracają uwage, że jej postawa jest godna pochwały i podkreślają, że tak powinien zachować się każdy, kto odbierze taki telefon.
- Zawsze należy potwierdzić taką informację kontaktując się z najbliższą rodziną lub Policją. Pomimo nieustannych ostrzeżeń, osoby starsze nadal stają się ofiarami oszustów podszywających się pod krewnych, pracowników socjalnych, akwizytorów, przedstawicieli ZUS, policjantów bądź też osób oferujących swoją pomoc przy codziennych obowiązkach domowych - wyjaśnia sierż. Arkadiusz Szlachetko z żagańskiej policji.
WIDEO: Kryminalni zatrzymali dwie osoby, które oszukiwały starsze osoby metodą "na policjanta"
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?