Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbrodnie hitlerowskie w Żaganiu! W 1961 roku na terenach poobozowych ekshumowano zwłoki jeńców!

Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska
Zdjęcia pochodzą z czasów wojny oraz z okresu śledztwa Głównej Komisji Badania Zbrodni  Hitlerowskich w Polsce. Komisja rozpoczęła prace w Żaganiu w 1958 roku
Zdjęcia pochodzą z czasów wojny oraz z okresu śledztwa Głównej Komisji Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce. Komisja rozpoczęła prace w Żaganiu w 1958 roku Ze zbiorów Archiwum Państwowego w Zielonej Górze
Główna Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce rozpoczęła swoją pracę w Żaganiu w 1958 roku. Dochodzenie obejmowało między innymi teren Stalagu VIIIC. W czasie jego trwania odnaleziono między innymi masowe groby. W 1961 roku odbyły się ekshumacje.

Po zakończeniu prac komisji w Żaganiu, pod koniec lat 60. ubiegłego wieku odbyła się plenerowa wystawa złożona z wielkich fotogramów, umiejscowiona w okolicach poczty głównej. Mieszkańcy mogli na nich zobaczyć m.in. szczątki jeńców z masowych mogił.

Żagań w państwowym archiwum

Zdjęcia z Żagania pochodzą z Narodowego Archiwum Cyfrowego. Część z nich, w czasie II wojny światowej wykonał członek ruchu oporu o pseudonimie "Gdynia". Był on fotografem i narażając swoje życie, robił dodatkowe odbitki z filmów, przyniesionych do wywołania przez Niemców.

Komisja przesłuchiwała świadków

Komisja pracowała w Żaganiu przez kilka lat i zajmowała się między innymi przesłuchaniami świadków. Takie relacje znajdują się dzisiaj między innymi w Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu. W 1961 roku przesłuchana została m.in. Maria Doczyc, była więźniarka komanda przy Stalagu VIIIC.

Masowych egzekucji nie było

Źródła historyczne nie potwierdzają, aby w obozach w Sagan masowo mordowano jeńców. Na osobisty rozkaz Hitlera zabito 50 jeńców, których złapano po Wielkiej Ucieczce, jednak to była zbrodnia wyjątkowa, jaka nie zdarzała się wobec jeńców wojennych. W sposób nieludzki za to byli traktowani jeńcy rosyjscy, ponieważ Stalin nie przestrzegał konwencji genewskiej i umów międzynarodowych, regulujących traktowanie jeńców.
- Czy Niemcy mogli kłamać i wpisywać w akty zgonów zmarłych jeńców nieprawdziwych informacji - pytam Marka Łazarza, dyrektora Muzeum Obozów Jenieckich w Żaganiu. - Obozy jenieckie były kontrolowane przez organizacje międzynarodowe - odpowiada. - Masowe fałszerstwa nie były możliwe.

Zobacz film x-news o poszukiwaniach na terenach poobozowych w Żaganiu

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zagan.naszemiasto.pl Nasze Miasto