Górale czadeccy mieszkający w okolicach Żagania są jedną, wielką rodziną. Można ich odróżnić między innymi po nazwiskach. Gdy ktoś nazywa się Delost, Najdek, Irski, czy Buganik, to można mieć pewność, że wywodzi się z Bukowiny.
Mirosław Delost, syn założycieli zespołu: Zofii Delost i świętej pamięci Marcina Delosta jest zafascynowany góralską kulturą i ich historią. Skąd nazwa górale czadeccy? To polscy chłopi, którzy pochodzili ze Śląska i Żywiecczyzny, a później osiedlali się na austriackim pograniczu śląsko-słowackim, w góralskim okręgu czadeckim. Cześć z nich wywędrowała na Bukowinę. W 1944 r. Bukowina została podzielona pomiędzy Rumunię, a Związek Radziecki. Stamtąd ok. 10 tys. osób zostało przesiedlonych do Polski, na ziemie odzyskane.
Miejscy górale z Żagania
Górale osiedlili się między innymi w Brzeźnicy, Stanowie, czy Wichowie. Zespół ma w swoim repertuarze oryginalne utwory górali czadeckich, biesiadne, ludowe, patriotyczne, kolędy i pastorałki. Towarzyszy mu kilkunastoosobowa kapela, grająca na tradycyjnych instrumentach.
Na swoim koncie Jodełki mają wiele nagród. Uczestniczą w uroczystościach świeckich i kościelnych. Tradycje kultywują całe rodziny, jak Delostowie. - Wyrastałem w tej kulturze i tradycji praktycznie od kołyski - mówi Mirosław Delost. - Moje dzieci są następnym pokoleniem.
Jubileusz 20-lecia zespołu odbył się w piątek 13 października w klubie wojskowym Czarnej Dywizji w Żaganiu. Na widowni zasiedli między innymi członkowie zaprzyjaźnionych zespołów.
Czytaj również na naszym portalu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?