Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żagań: Jesteśmy sprawni i potrzebni. Potrafimy się świetnie bawić!

Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska
Takich kibiców, jak na wojewódzkich mistrzostwach unihokeja „Sprawni Razem”, mogą pozazdrościć nawet zawodowe drużyny. Publiczność zagrzewała do boju, afrykańskimi rytmami.

Dzieciaki ze specjalnych ośrodków szkolno-wychowawczych przyjechały do miasta, żeby wziąć udział w siódmej edycji wojewódzkich mistrzostw unihokeja. Do żagańskiej hali Arena przy ul. Kochanowskiego przyjechali młodzi sportowcy z kilku lubuskich miast: między innymi z Lubska, Szprotawy, Żagania, Świebodzina i Strzelec Krajeńskich.
- To turniej dla dzieci niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym i lekkim - tłumaczy Wojciech Olejarz, nauczyciel z SOSW w Żaganiu i prezes stowarzyszenia Uśmiech Dziecka. - Spotykamy się w podobnym składzie co roku. Znamy się i lubimy. Między zawodnikami nawiązały się też przyjaźnie. Ważna jest gra, ale też gorący doping widowni.

Kibice z bębnami

Boguś Jasiński porusza się na wózku inwalidzkim, ale bardzo interesuje go sport. - Lubię piłkę nożną i kiedyś chciałbym zagrać - powiedział nam. - Ale bardzo lubię dopingować też kolegów, żeby grali jeszcze lepiej. Bardzo mi się podoba w hali i gram wraz z kolegami bębnistami.
Opiekunem grupy dzieci grających na bębnach i podobnych instrumentach jest Grzegorz Tatara. - Spotykamy się na zajęciach terapii muzyką - tłumaczy. - Instrumenty pozyskaliśmy głównie pisząc ciekawe programy. Jak widać, sprawdzają się nie tylko podczas występów, ale również w czasie rozgrywek sportowych.

Pomogli licealiści

W organizację imprezy dla dzieciaków niepełnosprawnych, jako wolontariusze włączyło się 11 uczniów LO im. Stefana Banacha. - Uczymy się w pierwszej klasie i do tej pory nie miałyśmy doświadczeń w kontaktach z osobami niepełnosprawnymi - zaznaczają Natalia Chuchra i Marta Marzec, które przyszły do hali z opiekunką Alicją Delost . - Ale bardzo nam się podoba. I nie żałujemy, że się zgłosiłyśmy na ochotnika. Fajnie jest pomagać innym. Jesteśmy potrzebni, a przy okazji wszyscy się integrujemy. Licealiści opiekowali się m. in. szatniami, roznosili słodycze i ciepłe posiłki.

Zawodnicy dali czadu

Niekwestionowanymi królami parkietu byli ubiegłoroczni mistrzowie rozgrywek, drużyna ze Strzelec Krajeńskich, która już w pierwszym meczu pokonała zawodników ze Szprotawy 5 : 0. - Bardzo dobrze radził też sobie Świebodzin - powiedział nam Tadeusz Płoszaj, który wraz z Moniką Nowotną sędziował w czasie mistrzostw.
Ale to nie wyniki sportowe były najważniejsze, tylko wspólna zabawa i atmosfera. - Bardzo lubimy tu przyjeżdżać - mówili podczas przerwy zawodnicy. - Bardzo fajnie się gra, a publiczność jest wspaniała.

A już w środę, 4 lutego o godz. 10.00 dzieci z SOSW zapraszają na wojewódzkie spotkania teatralne w Klubie Garnizonowym, pod naszym patronatem .

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zagan.naszemiasto.pl Nasze Miasto